Nasze programy i przekonania
Nasz mózg jest zaprogramowany tak aby nasze reakcje w natychmiastowym efekcie poprawiÅ‚y nasze samopoczucie lub oddaliÅ‚y nas od potencjalnego zagrożenia. Takie mechanizmy na przestrzeni milionów lat pozwoliÅ‚y nam przetrwać. NieÅ›wiadomie stosujemy je jednak nadal w wielu aspektach życia codziennego gdzie odgrywajÄ… odwrotnÄ… rolÄ™, utrudniajÄ…c nam normalne funkcjonowanie i rozwój.
Najprostszym przykładem może być zajadanie stresu lub sięganie po używki. Tego typu zachowania, pozwalają nam nie odczuwać napięcia czy smutku ale mogą prowadzić do uzależnień i finalnie nam nie służą. Zapętlamy się w nałogu, a następnie poczuciu winy i bezsilności.
Aby nie odczuć dyskomfortu czy uniknąć zagrożenia nauczyliÅ›my siÄ™ automatycznie unikać nie tylko sytuacji ale także pewnych myÅ›li i emocji. Nasz mózg nie zawsze poprawnie rozróżnia czy dany bodziec jest realnym zagrożeniem czy projekcjÄ… naszych przekonaÅ„. Najczęściej dzieje siÄ™ tak z powodu jakiegoÅ› trudnego czy bolesnego wydarzenia. W każdej nowej analogicznej lub podobnej sytuacji, która siÄ™ nadarza i “przypomina” nam potencjalne “zagrożenie” lub dyskomfort nasz mózg uruchamia wyuczony schemat reakcji obronnej. Odpala siÄ™ nam tzw. “program”. Nasz mózg zapamiÄ™taÅ‚ dyskomfort i sugeruje nam reakcje, które na krótkÄ… metÄ™ pozwalÄ… nam go uniknąć ale ostatecznie nam szkodzÄ…. Dzieje siÄ™ tak z powodu przekonaÅ„, które przyjÄ™liÅ›my za prawdziwe.
​
PrzykÅ‚ad: rodzi siÄ™ w nas sÅ‚uszna zÅ‚ość, gdy ktoÅ› przekracza nasze granice. Ale srogo skarceni w dzieciÅ„stwie nauczyliÅ›my siÄ™, że zÅ‚ość jest zÅ‚a. Nie powinno siÄ™ jej odczuwać ani tym bardziej wyrażać. Takie przekonanie i wieloletnia praktyka tÅ‚umienia zÅ‚oÅ›ci owocuje notorycznym wchodzeniem w schemat ofiary. Dodatkowo żyjemy w ciÄ…gÅ‚ym poczuciu winy, że odczuwamy zÅ‚ość. Im wiÄ™cej jej tÅ‚umimy tym bardziej daje siÄ™ ona nam we znaki i tym gorzej siÄ™ czujemy. A zÅ‚ość sama w sobie nie jest ani pozytywna ani negatywna. Jest emocjÄ…, którÄ… trzeba po prostu poczuć i na którÄ… trzeba popatrzeć w zależnoÅ›ci od sytuacji.